Po kilku godzinach jazdy docieramy na
kemping w Parku Narodowym Tongariro. Zamierzamy wejśc na szczyt
Mt.Ruapehu. Należy dodać, że to wulkan. Aktywny wulkan. We
wszystkich pomieszczeniach wiszą ostrzeżenia o możliwości zalania
gorącym błotem albo lawą.
Nasz kemping jest dokładnie na środku
kanału, którym spływać będzie błoto wulkaniczne.
Może jutro uda nam się
wyjść w góry, może nie bo prognoza mówi o sporym zachmurzeniu i
dużych opadach.
Wulkan też się nie popisał
OdpowiedzUsuń