czwartek, 26 stycznia 2012

ALE O CO WŁAŚCIWIE CHODZI?!?

Innymi słowy - o co biega. Zasadniczo o to by nie dzwonić, nie pisać smsów i setek mejli, a poinformować wszystkich chętnych o tym, co słychać u nas.
My to Lucyna C., Adam W., Mikolaj H. Jesteśmy właśnie w drodze do Nowej Zelandii, gdzie zamierzamy: eksplorować jaskinie, nurkować w nich również, nurkować w oceanie (a może też w morzu), skakać z samolotu (jak się da), zwiedzać, no i dziwić się na czym świat stoi.
Jedziemy tam jako członkowie Speleoklubu Warszawskiego i zamierzamy dumnie reprezentować nasz klub na drugiej półkuli.
Jesteśmy też członkami Polskiego Związku Alpinizmu, który obiecał dofinansować naszą wyprawę. Jak już widać, bardzo się to przyda.
Zastrzegam, że wszystkie posty podpisane “miko” wyrażają moje poglądy i proszę nie wpływać na Adama i Luce bym się zamknął.
(Zastrzegam, że już się wtrąciłem i przeredagowałem nieco :)  AW)
Jestem adminem! :))))
miko
ps. Jak ktoś wie jak zmienić rozmiar czcionki to proszę o info.

Opublikowano we wcześniejszym blogu 23 stycznia 2012

1 komentarz:

  1. czyta się to, jakby pisała jedna osoba w stanie potrójnego rozszczepienia jaźni ;)
    to pewnie jet-lag. ...nic to, przejdzie.


    pozdrawia kLk, Gdańsk
    (pozdrawia także nie znajomego Miko :))

    OdpowiedzUsuń