piątek, 27 stycznia 2012

Technologia jutra



Człowiek się uczy całe życie. Miejscowi opracowali nowatorską technikę kontroli biletów.
Adam (oczywiście) trzyma rękę na pulsie i nie miałem szansy zobaczyć biletu jak płynęliśmy do centrum Auckland :) Jak wielkie było moje zdziwienie, gdy zobaczyłem w drodze powrotnej kapitana statku z magicznym przedmiotem w ręku. To był ręczny perforator do biletów!
Co więcej, to magiczne urządzenie ma wymienne końcówki, by przypadkiem nie popłynąć dwa razy w jedną stronę!
Pytanie tylko, czy na każdy dzień mają osobne wzorki? W razie co służę pomocą. Mamy w harcówce zestaw dla dzieci składający się z: żółwia, żyrafy, konia, psa i kota,

M.

1 komentarz:

  1. buuuhahaha... yyy na to się teraz fachowo mówi, że to PONOWOCZESNOŚĆ. Znaczy - taki koktail nowoczesności z przednowoczesnością (LOL, ładna definicja, co? buuuhihihi)

    kLk

    OdpowiedzUsuń